Nowe zdjęcia w Muzeum Powstania Warszawskiego. Te kadry cię zadziwią!

Nowe zdjęcia w Muzeum Powstania Warszawskiego. Te kadry cię zadziwią!
fot. unsplash.com

Pod koniec grudnia 2021 roku Muzeum Powstania Warszawskiego otrzymało niezwykły prezent. To kolekcja 59 oryginalnych niemieckich fotografii wykonanych w powstańczej stolicy między 2 a 13 września 1944 roku. Kadry te zupełnie nie pasują do narzuconej wcześniej cenzury. I dlatego są takie cenne!

Niemiecka propaganda

Zgodnie z ówczesnymi wytycznymi, żołnierze niemieccy mogli robić tylko określonego rodzaju zdjęcia. Nie do pomyślenia był np żołnierz w rozpiętym mundurze, albo też, z widocznymi śladami zmęczenia. Armia niemiecka miała być ukształtowana w opinii publicznej jako niezniszczalna siła bez skazy. Rzeczywistość, jak się można domyślać, była zupełnie inna. A odnalezione zdjęcia są tego dowodem.

Nieznane źródło

O istnieniu zdjęć, Muzeum Powstania Warszawskiego dowiedziało się dzięki bieżącemu śledzeniu portali aukcyjnych wystawiających różne przedmioty. Tam właśnie, całe 59 fotografii zostało wystawione przez jednego sprzedającego, na 10 różnych aukcjach. Muzeum bardzo zależało na otrzymaniu całego kompletu zdjęć. Pojawiły się jednak warunki.

Pierwszym z nich było to, że pieniądze za zdjęcia będą dostarczone do Czech w ciągu 48 godzin. Druga, że zapłata ma być w gotówce, w starannie odliczonych banknotach. Kwota nie była mała, bo to aż 10,5 tysiąca złotych. Gdyby nie wsparcie PGE Polskiej Grupy Energetycznej, zapewne cała operacja by się nie udała, a fotografie trafiłyby do prywatnych kolekcjonerów.

Dowody na wiele tez

Kiedy zdjęcia dostały się już w ręce historyków, od razu wiedziano, że to prawdziwe perełki. Z jednej strony, są to zdjęcia bez cenzury, więc pokazują o wiele więcej niż oficjalne źródła. Z drugiej – w końcu mamy pewność co do Zamku Królewskiego. Fotografie potwierdzają tezę historyka, Zygmunta Walkowskiego, o tym, że Zamek Królewski zaczął być niszczony nie w grudniu 1944 roku, a już we wrześniu tego roku. Ustalił, że wysadzano go etapami i zdjęcia zdają się to potwierdzać.

Widać tam również kadry z Ministerstwa Komunikacji przy ulicy Chałbińskiego 4 oraz z Pragi. Te ostatnie przedstawiają inspekcję Niemców na linii średnicowej na nasypie między Targową a Zamojskiego. Udokumentowane zostały niemieckie stanowiska w różnych miejscach Warszawy, od Pragi, przez Starówkę na Woli i Ochocie kończąc.

Kim był fotograf?

Osoba sprzedająca zdjęcia powiedziała tylko, że znalazła je przypadkiem i nie wie, skąd nagle znalazły się w Karlovych Warach. Można tylko przypuszczać, że był to jeden z niemieckich żołnierzy. Polscy historycy również domniemują, że nie jest to cała kolekcja, bo jedna z fotografii jest zupełnie inna tematycznie. Przedstawia okolice Pruszkowa. Być może więc, po nagłośnieniu całej sprawy, uda się jeszcze zdobyć nowe zdjęcia. Całość będzie można oglądać w Muzeum Powstania Warszawskiego od sierpnia 2022 roku.